Posmakowały nam ostatnio na śniadania bułeczki, próbuję rozmaitych przepisów. Dziś zrobiłam wg nieco zmodyfikowanego przepisu stąd. Użyłam dodatkowo mąki orkiszowej, którą niezwykle cenię i niewielkiej ilości tymianku. Zniknęły niemal natychmiast! Mają chrupiącą skórkę, nieco wilgotny, lekki i aromatyczny miąższ; nawet świeże świetnie dają się kroić. Zachwyciła mnie ich prostota zarówno smaku, jak i wykonania. Jutro rano powtórka pieczenia, tym razem z podwójnej porcji- na kolację czegoś niestety będzie brakowało...
Składniki:
100 g mąki orkiszowej, typ 2000
200 g mąki pszennej
10 g drożdży instant (lub 20 g świeżych )
120 ml wody
120 g ugotowanych ziemniaków
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
0, 2 łyżeczki tymianku (opcjonalnie )
1 jajko
2 łyżki oliwy lub oleju
Sposób przygotowania:
1. W misce wymieszać oba gatunki mąk.
2. W ciepłej wodzie rozmieszać cukier, wlać ją w zagłębienie zrobione w mące.
3. Delikatnie wmieszać w wodę drożdże i niewielką ilość mąki, odstawić do wyrośnięcia pod przykryciem.
4. Ziemniaki przepuścić przez praskę.
5. Do wyrośniętych drożdży dodać pozostałe składniki, starannie wyrobić wiertełkami miksera.
6. Odstawić do wyrośnięcia.
7. Formować bułeczki lub po prostu nakładać ciasto na blaszkę.
8. Odstawić do ponownego wyrośnięcia (około 25 minut ).
9. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni na złoty kolor (około 15 minut ).
Smacznego!!!
