wtorek, 29 marca 2011

Duszone bakłażany

     Bakłażan to jedno z moich ulubionych warzyw; smakuje pod każdą postacią, pod którą dane mi było go jeść. Zachwyca mnie jego mięsisty smak, gąbkowatochłonna struktura,  kolor... I szeroka gama składników, z którymi warto go łączyć. Ogromnie pije tłuszcz, szybko też się przypala, warto więc przyrządzać go na małym ogniu. Jest dosyć wrażliwy na niskie temperatury, dlatego  mimo ogromnych chęci nie udało mi się go jeszcze wyhodować. W sklepach znów zaczął się sezon na piękniejsze sztuki, częściej więc się nim zajadamy. Poniższa wersja świetnie smakuje z pajdą chleba z masłem, grubszym makaronem czy ukochanymi przez nas ziemniakami.
Składniki: 
bakłażan średniej wielkości
marchewka średniej wielkości
większa cebula
biała część pora
2 mniejsze pomidory lub 4 łyżeczki koncentratu pomidorowego
4 łyżki ugotowanej czerwonej fasoli
3 ząbki czosnku
3 łyżki pestek słonecznika
2 łyżki oleju
4 łyżki wody
łyżka soku z cytryny
łyżka posiekanej natki pietruszki
pół łyżeczki soli
szczypta pieprzu
4 igiełki rozmarynu
pół łyżeczki tymianku
pół łyżeczki bazylii
4 łyżki startego żółtego sera
Sposób przyrządzenia:
1. Na rozgrzanym oleju zeszklić drobno skrojone: cebulę i czosnek.
2. Wmieszać wodę oraz warzywa skrojone w średniej wielkości kostki.
3. Dusić na małym ogniu (! ) około 5 minut, co 2 minuty mieszając.
4. Dodać pozostałe (prócz sera! ) składniki; dusić kolejne 15 minut, co jakiś czas mieszając.
5. Danie podawać na ciepło posypane żółtym serem.
Smacznego!

piątek, 25 marca 2011

Słodki kugel jabłkowy

     Uwielbiam jabłka za ich prosty smak, który chyba nigdy się nie przejada. Kugel w tym wydaniu obfituje w nie; są w dodatku delikatnie przesycone korzennym aromatem. Nie da się zjeść go mało- ma w sobie lekkość owoców i tyle, ile trzeba troszeńkę chrupiących płatków cienkiego ciasta. Najbardziej smakuje jeszcze ciepły, wtedy też intensywniej pachnie. To idealnie rozgrzewający deser na dzisiejszy, nieco pochmurny dzień. Słodki uśmiech gwarantowany! Przepis w nieco zmodyfikowanej wersji pochodzi z książki"Kuchnia żydowska i izraelska" Katarzyny Pospieszyńskiej.
Składniki:
CIASTO:
0,25 kostki masła
0,5 szklanki mąki pszennej białej
0,5 szklanki mąki orkiszowej, typ 2000
1 żółtko
2 łyżki brandy lub lodowatej wody
2 łyżeczki cukru waniliowego
szczypta soli
NADZIENIE:
6 szklanek cienkich plasterków jabłek
0,25 szklanki kaszki orkiszowej
0,25 szklanki płatków jęczmiennych
0,75 szklanki cukru
1 łyżeczka cynamonu
0,25 łyżeczki gałki muszkatołowej
0,25 łyżeczki kardamonu
10 goździków
3 łyżki rodzynek
3 łyżki posiekanych orzechów lub migdałów
3 łyżki wiórek kokosowych
5 łyżek masła
Sposób przygotowania:
CIASTO:
1. Ubić razem masło, żółtko i wodę.
2. Zmieszane ze sobą suche składniki, stopniowo dodawać do masy.
3. Wyrobić na jednolite ciasto.
4. Ciasto podzielić na 3 równe części.
NADZIENIE:
5. Cukier dokładnie zmieszać z cynamonem, gałką i kardamonem.
6. W osobnym kubku połączyć bakalie.
7. Trzeci kubek wypełnić mieszanką kaszki i płatków.
RAZEM:
8. Dno formy do zapiekania wysmarować olejem.
9. Wyłożyć je cienko rozprowadzonym palcami jednym kawałkiem ciasta.
10. Ułożyć na nie połowę jabłek.
11. Owoce przesypać połową mieszaniny płatków i kaszki, następnie niecałą połową cukrowej i ostatnią- bakaliową.
12. Ułożyć połowę goździków.
13. Lepione palcami płaty drugiego ciasta układać na bakalie.
14. Powtórzyć czynność z przesypywaniem zawartości kubków i goździków na ciasto.
15. Ostatni kawałek rozwałkowanego ciasta ułożyć na wierzch.
16. Całość posypać odrobiną cukrowej mieszaniny i polać stopionym masłem.
12. Piec około 40 minut w temperaturze 170 stopni, aż wierzch się przyrumieni.
Smacznego!

wtorek, 22 marca 2011

Orkiszowy chleb z dynią

     Wiosna zdopingowała nas do częstszego wyjadania zawartości piwnicznych słoików. Wiele tam jeszcze dyni przeznaczonej na lubianą przez nas zupę. Podsunęła mi ona myśl o upieczeniu chleba, który kiedyś był jednym z moich ulubionych. Nie znam proporcji stosowanych przez naszych piekarzy, skomponowałam więc swoje. Posmakował mi- należy do tych "mokrych", o niezwykle subtelnym warzywnym posmaku; mimo braku zakwasu długo utrzymuje świeżość. Jakkolwiek- starym zwyczajem przechowuję go w lodówce. Upieczony ze świeżej dyni będzie miał zapewne bardziej promienisty kolor, na razie na taki trzeba czekać aż do jesieni...
Składniki:
350 g mąki orkiszowej, typ 2000
200 g białej mąki pszennej
szklanka mleka
2 łyżki oliwy
2 łyżeczki drożdży instant
200 g ugotowanego miąższu dyni
40 g startej marchewki
4 łyżki pestek dyni
3 szczypty gałki muszkatołowej
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki soli
Sposób przygotowania:
1. Obie mąki przesiać przez sitko i wymieszać razem.
2. Ciepłe mleko połączyć z cukrem.
3. W mące zrobić zagłębienie, wlać do niego mleko.
4. W mąkę wmieszać drożdże, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
5. Dodać pozostałe składniki.
6. Przez min. 5 minut wyrobić ciasto wiertełkami miksera.
7. Odstawić do wyrośnięcia.
8. Wyrobić ciasto jeszcze raz.
9. Przełożyć do natłuszczonej foremki, odstawić do ponownego wyrośnięcia.
10. Piec 10 minut w temperaturze 230 stopni.
11. Dopiekać około 25 minut w temperaturze 190 stopni.
Smacznego!!!

niedziela, 20 marca 2011

Migdałki

     Uwielbiam migdały! Często objadam się nimi garściami, więc masa marcepanowa to jeden z moich ulubionych słodyczy. Oczywistym jest, że łatwe w przygotowaniu migdałki musiały mi posmakować. Nie rozpuszczają się w ustach jak to robią słynne makaroniki, ale są chrupkie, lekko rozciągliwe i przede wszystkim mocno migdałowe. Stanowią alternatywę dla bezów, są bowiem smacznym i zdrowym sposobem wykorzystania białek. Najlepiej smakują dzień po upieczeniu, trzeba je jednak dobrze schować przed łasuchami- znikają w błyskawicznym tempie.
Składniki:
3 białka
150 g mielonych migdałów
150 g cukru pudru
30 g mąki pszennej
25 g mąki orkiszowej, typ 2000
2 szczypty cynamonu
szczypta soli
Sposób przygotowania:
1. Białka z solą ubić na sztywną pianę.
2. Wmieszać pozostałe składniki.
3. Małe kopce masy kłaść łyżką na natłuszczoną blaszkę.
4. Piec na złoty kolor (około 15 minut ) w temperaturze 160 stopni.
Smacznego!!!

wtorek, 15 marca 2011

Pory duszone z marchewką

     Zainspirowana przepisem stąd, postanowiłam spróbować bardzo lubianych przez nas porów w nieznanym wydaniu. Nieco zmieniłam oryginał- brakowało mi w nim czegoś. Smak mają intrygujący, delikatny, idealnie komponujący się. Można podawać je na ciepło i zimno; sama nie wiem, która wersja do mnie bardziej przemawia. Z pewnością będziemy do nich wracać!
Składniki:
2 pory średniej wielkości
2 marchewki średniego rozmiaru
6 łyżek oliwy lub oleju rzepakowego
2 łyżki ryżu
1,5 łyżeczki cukru
0,75 łyżeczki soli
szczypta pieprzu
szczypta gałki muszkatołowej
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
sok z połowy niewielkiej cytryny
1 niepełna szklanka wody
Sposób przyrządzenia:
1. Pory opłukać, odciąć najwyższe zielone części, pokroić w niezbyt cienkie słupki.
2. Obrane marchewki pokroić w słupki.
3. Na rozgrzana oliwę dodać warzywa.
4. Dusić do miękkości, co jakiś czas mieszając (około 7 minut ).
5. Dodać opłukany ryż, poddusić razem przez 2 minuty.
6. Dodać pozostałe składniki, gotować do miękkości ryżu.
7. Pozostawić na około 10 minut, by składniki się przegryzły.
Smacznego!

piątek, 11 marca 2011

Kokosiaczek bez pieczenia

     Kto lubi bajaderki, ten z pewnością pokocha nieco subtelniejszego od nich kokosiaczka. Przepis pochodzi od cioci Moniki i jest na tyle związany z moim dzieciństwem, że już podczas robienia przywołał jego smaki. Podjadałam wtedy kolejne kawałki, by jeszcze bardziej rozsmakować się w ciemnej czekoladowej masie; będąc dorosłą doceniam skomponowanie jej z delikatnym kokosowym pasmem. Wyraziste połączenie dwu jego kolorów jest zdecydowane, eleganckie. Robi się go dość szybko i łatwo; w podobnym tempie znika z lodówki, w której koniecznie trzeba go przechowywać.
Składniki:
CIASTO CIEMNE:
około 4 paczki herbatników (32- 36 sztuk ciastek )- zależne od gęstości masy po odstaniu przez chwilę w lodówce
0,5 szklanki wody
2 łyżki kakao
10 dkg cukru
łyżka masła
CIASTO JASNE:
10 dkg kokosu
12,5 dkg masła
10 dkg cukru pudru (! )
Sposób przygotowania:
CIASTO CIEMNE:
1. Herbatniki zmielić w maszynce do mięsa.
2. Do gorącej wody dodać cukier, kakao i masło; dokładnie wymieszać.
3. Połączyć z mączką herbatnikową.
4. Odstawić do lodówki.
CIASTO JASNE:
5. Masło z cukrem zmiksować do białości.
6. Dodać kokos, dokładnie połączyć.
RAZEM:
7. Sprawdzić konsystencję ciemnej masy i w razie potrzeby dodać dodatkowe herbatniki.
8. Na kształt prostokąta rozwałkować ciemne ciasto.
9. Z pomocą noża wsmarować w nie ciasto jasne.
10. Zwinąć w rulon jak roladę, dokładnie skleić ciemne zakończenie ze skórką.
11. Przechowywać w lodówce.
Smacznego!

środa, 9 marca 2011

Babka cytrynowo- migdałowa

     Wczoraj dostałam od moich chłopców tak piękne kwiaty, że postanowiłam zrobić im słodką niespodziankę. Radośnie grzejące słońce przekonało mnie do zamieszczonego poniżej przepisu. Połączenie cytryny, migdałów i maślanki okazało się wspaniałe! Babka ma delikatny cytrynowy posmak, jest lekko wilgotna, o wyczuwalnym posmaku migdałów. Rozniosła po całym domu niezwykły aromat... Przepis  stąd zmodyfikowałam, dodając większą ilość migdałów, zastępując jogurt maślanką i dodając nieco mąki razowej. 
Składniki:
180 g zmielonych migdałów
300 g mąki pszennej
75 g mąki orkiszowej, typ 2000
250 g masła
200 g maślanki
200 g cukru
3 jajka
3 skórki z cytryny
3 łyżki soku z cytryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody
szczypta soli
Sposób przygotowania:
1. Masło, sól i cukier ubić wiertełkami miksera na puch.
2. Cytryny dokładnie sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki.
3. Zalać skórki maślanką i zmiksować na miazgę.
4. Do maślanej masy wbijać po kolei jajka, dokładnie miksując.
5. Dodać pozostałe składniki, wymieszać łyżką lub mikserem (na najmniejszych obrotach ).
6. Formę babki wysmarować olejem, wysypać kaszą manną.
7. Nałożyć ciasto do 0,75 wysokości formy, wyrównać.
8. Piec 15 minut w temperaturze 160 stopni.
9. Dopiekać kolejne 35 minut w temperaturze 180 stopni.
10. Lekko przestudzić, potem wyjąć.
Smacznego!!!

niedziela, 6 marca 2011

Placek cebulowo- porowy

      Podobno to typowo niemiecki placek, najczęściej pieczony jesienią. Jest lekki, a jednak sycący, dość oryginalny dzięki swej ziemniaczano- drożdżowej chrupkiej podstawie. Znakomicie smakuje zarówno świeży, jak i odgrzewany kolejnego dnia czy nawet na zimno. Można go piec jako cienki placek na dużej piekarnikowej blaszce lub też wyższy- na jej połowie. Świetnie komponuje się z gorącym barszczem czerwonym podawanym w kubeczku lub sałatką pomidorową.
Składniki:
50 dag mączystych (! ) ziemniaków
1,2 kg cebuli
3 pory średniej wielkości
50 ml mleka
4 dag drożdży
łyżeczka cukru
około 25 dag mąki
30 dag gęstej śmietany
5 jajek
2 łyżki oleju
1 łyżka kminku
0,2 łyżeczki pieprzu
niepełna łyżeczka soli
0,2 łyżeczki gałki muszkatołowej
Sposób przygotowania:
1. Ziemniaki ugotować w mundurkach.
2. Cebule i pory obrać, umyć i pokroić w kostkę.
3. Zeszklić je na rozgrzanym oleju.
4. Przyprawić: solą, pieprzem i kminkiem.
5. Odstawić do ostudzenia.
6. Drożdże i cukier rozpuścić w ciepłym mleku, odstawić do wyrośnięcia.
7. Ostudzone ziemniaki obrać i zmielić.
8. Do rozczynu dodawać stopniowo szczyptę soli, mąkę oraz ziemniaki, nieustannie miksując wiertełkami.
9. Gładkie ciasto odstawić do wyrośnięcia.
10. Żołtka oddzielić od białek.
11. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę.
12. Śmietanę wymieszać z pieprzem i gałką.
13. Ciasto drożdżowo- ziemniaczane rozwałkować na natłuszczonej blaszce, formując wyższe brzegi.
14. Gdy wyrośnie, nałożyć na niego cebulę i pory.
15. Delikatnie wmieszać śmietanę w białka.
16. Wylać masę na placek.
17. Piec przez 40 minut w temperaturze 200 stponi.
Smacznego!