Pamiętam ich smak jeszcze z licealnych czasów. W czasie wakacji Ewa jeździła wtedy do pracy w Szwecji, stamtąd przywiozła przepis i kardamon- nie znałyśmy ich wcześniej. Ślimaczki zachwyciły nas swoją delikatną słodyczą, aromatem i prostotą, często więc piekła je na nasze wieczorne pogaduchy. Po kolejnych wakacjach przywiozła mi... Kardamon!!! Zaczęłam i ja piec. Przepis po latach niestety zgubiłam; dziś tutaj odnalazłam podobny. Oczywiście natychmiast go wypróbowałam- bułeczki właśnie znikają w niezwykłym tempie, a po domu rozpływa się złocisty zapach kardamonowo- cynamonowy... Są bardzo podobne do znanych mi z przeszłości. Zmieniłam przepis- matkę, dodając do mojego kardamon, z którym je znałam oraz razową mąkę orkiszową.
CIASTO:
1 szklanka mleka
2 jajka
300 g mąki orkiszowej, typ 2000
330 g mąki pszennej
5 łyżek cukru
0,5 kostki masła (125 g)
4 dag świeżych drożdży lub 2 dag drożdży instant
1 łyżka cukru waniliowego
szczypta soli
NADZIENIE:
0,25 kostki masła
pół szklanki cukru
3 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka kardamonu
Sposób przygotowania:
CIASTO:
1. Zarobić zaczyn z drożdży, cukru, ciepłego mleka i 2 łyżek mąki, odstawić go do wyrośnięcia.
2. Ostudzone, stopione masło, jajka, sól oraz cukier waniliowy dodać do zaczynu, wymieszać.
3. Stopniowo mieszać masę z przesianą mąką.
4. Wyrobić na gładką, odchodzącą od dłoni masę.
5. Odstawić ciasto do ciepłego miejsca, aż podwoi swoją ilość.
6. Ciasto podzielić na 4 części.
NADZIENIE:
7. Stopione masło dokładnie połączyć z pozostałymi składnikami.
RAZEM:
8. Każdą z części ciasta rozwałkować na kształt prostokąta.
9. Nadzienie rozsmarować na prostokątach za pomocą noża.
10. Każdy zwinąć jak roladę, pokroić w plasterki dwucentymetrowe.
11. Ślimaczki ułożyć na blaszce niezbyt gęsto (! ) stroną z krojeniami do dna, pozwolić im wyrosnąć.
12. Piec około 10- 15 minut w temperaturze 180 stopni.
Smacznego!!!
Wyglądają super! Z opisu i smak jest kuszący. To nie ma innego wyjścia, jak się skusić i zrobić :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz czas, koniecznie rób! Ten smak zdecydowanie ma coś w sobie z radosnej beztroski. Bardzo pasował do dzisiejszego słonecznego dnia. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpysznie pozawijane!
OdpowiedzUsuń