Znalazłam tutaj przepis na drożdżowe bułeczki, który mnie niezwykle poruszył. Upiekłam je, naniosłam na kartkę pomysły- poprawki i chyba zacznie się dłuższa przygoda naszego domu z nowym wypiekiem. Zachwycił mnie w przepisie fakt wmieszania w ciasto drożdżowe twarożku (proszę nie mylić tego z nadziewaniem nim! ). Nigdy na coś podobnego, a jakże łatwego nie wpadłam! Zmieniłam przepis matkę na nieco bardziej "mój"- z pieczywa wyszły słodkie bułeczki. Są nieco cięższe, bardziej mokre od tradycyjnego ciasta drożdżowego, w niezwykły sposób przesiąknięte wyczuwalnym twarożkowo- żurawinowym aromatem. Bardzo nam odpowiada ten smak- jest prosty, a przez to piękny.
180 g mąki orkiszowej, typ 2000
260 g mąki pszennej białej
260 g mąki pszennej białej
10 g drożdży instant
3 łyżki oleju
2 żółtka
250 ml mleka
160 g twarożku
8 łyżek cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżeczka cukru waniliowego
0,25 łyżeczki soli
120 g suszonej żurawiny
120 g suszonej żurawiny
Sposób przyrządzenia:
1. Mąki przesiać przez sito, by je lepiej dotlenić, zmieszać razem w misce.
2. W ciepłym mleku rozmieszać cukier, wlać je w zagłębienie w mące.
3. Delikatnie wmieszać drożdże w mleko i niewielką ilość mąki, odstawić do wyrośnięcia.
4. Dodać pozostałe składniki, dokładnie wyrobić wiertełkami miksera (min. 5 minut ).
5. Pozwolić ciastu na spokojne wyrośnięcie w ciepłym miejscu.
6. Niewielkie bułeczki nakładać łyżką na blaszkę wysmarowaną olejem.
7. Zostawić do ponownego wyrośnięcia.
7. Zostawić do ponownego wyrośnięcia.
8. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 15 minut.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz