Bardzo lubię tą surówkę. Był czas, że nie potrafiłam przygotować jej na tyle smacznej, by nas zadowoliła, więc wygodnie kupowałam gotową. Nareszcie nauczyłam się cierpliwości, która jest jednym z największych jej sekretów, dograłam proporcje składników i wiem, że moja jest najpyszniejsza. Cieszy mnie to, bo kapusta to niesamowite warzywo! Surówkę tą lubię również i w nieco uboższej, a przez to lżejszej formie- bez jogurtu i majonezu.
Składniki:
0,5 główki małej kapusty
2 marchewki średniej wielkości
1 cebula
2 łyżki oleju
1 łyżeczka cukru
3 łyżki majonezu
1 łyżka jogurtu
łyżeczka soku z cytryny
sól do smaku
pieprz do smaku
szczypta kminku
1,5 łyżki posiekanego koperku
Sposób przygotowania:
1. Poszatkować drobno kapustę.
2. Układać ją około 1,5 centymetrowymi warstwami w salaterce; każdą przesypywać solą.
3. Odstawić na około 2 godziny, by kapusta puściła sok.
4. Dodać startą na grubych oczkach marchewkę, wymieszać.
5. Połączyć z pozostałymi (prócz jogurtu, majonezu i cebuli ) składnikami.
6. Odstawić na noc, by składniki się "przegryzły" i zmiękły.
7. Rano dodać drobno posiekaną cebulę oraz majonez zmieszany z jogurtem, odstawić do czasu obiadu.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz