poniedziałek, 3 stycznia 2011

Chleb razowy

     Lubię chleb ciemny, ciężki, o lekko kwaśnym smaku. Najbardziej niesamowity jadłam na Litwie- konsystencją niektórym może przypominać ogromny zakalec, każdy jednak twierdzi, że zdecydowanie ma swój charakter i niepowtarzalny smak. Trochę bardziej puszyste są chleby w Skandynawii; lekko kwaśno- słodki posmak i sycące wrażenie mąki razowej też po nich pozostaje, co sprawia, że bardzo je lubię. W mojej miejscowości najbardziej przypadł mi do gustu delikatniejszy od nich chleb orkiszowy o lekko kwaśnym posmaku. Niestety kilka razy z rzędu nie udało nam się go kupić- było jedynie białe pieczywo, za którym zbytnio nie przepadam i po którym czuję niedosyt jedzenia. Postanowiłam pogrzebać po zgromadzonych w zeszycie przepisach, kilka razy testować, by w końcu znaleźć swój ulubiony chleb we własnym piekarniku. Ten, który upiekłam wczoraj jest puszysty, sycący, z chrupiącą skórką. Najbardziej smakuje z powidłem śliwkowym.
Składniki:
350 dkg mąki (po 3 łyżki: mąki orkiszowej, żytniej i zarodków pszennych, pozostała część to mąka biała )
2 łyżeczki cukru
5 dkg drożdży
200 ml wody
1 jajko
3 łyżki oleju
0,3 łyżeczki soli
Sposób przyrządzenia:
1. Drożdże rozetrzeć z cukrem, odstawić do wyrośnięcia.
2. Dodać pozostałe składniki, wyrobić z nich ciasto.
3. Odstawić ciasto, by w spokoju wyrosło dwa razy.
4. Przełożyć do natłuszczonej foremki, pozwolić jeszcze raz podrosnąć.
5. Piec około 45 minut w temperaturze 180 stopni.
Smacznego!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz